Kolejna porażka

Niestety nie udało się zdobyć punktów w Czarnym Lesie, początek sezonu w naszym wykonaniu jest katastrofalny 5 kolejek i tylko 3 punkty. Początek meczu i od razu Płomień ruszył z impetem do ataku czego efektem była bramka zdobyta w 5 minucie po strzale głową, kolejny cios gospodarze zadali w 28 minucie. Błękitni jeszcze przed przerwą zdołali zdobyć bramkę za sprawą Patryka Gorczycy który głową pokonał bramkarza i na przerwę schodziliśmy z wynikiem 2:1. Po przerwie Błękitni chcieli odrobić jednobramkową stratę, jednak to Płomień zdobył bramkę po ewidentnym rzucie karnym w 54 minucie. Po trzeciej bramce dla gospodarzy swoje show rozpoczął sędzia który podejmował katastrofalne decyzje. Najpierw nie zauważył zagrania ręką napastnika gospodarzy, po czym podyktował rzut karny za wejście nakładką naszego zawodnika (zawodnik Czarnego Lasu zamienił jedenastkę na bramkę), pózniej podyktował rzut karny dla Błękitnych w sytuacji w której o faulu nie mogło być mowy,i wyrzucił z boiska zawodnika Płomienia (karnego strzelił Kamiński). Mecz zakończył się zasłużoną wygraną Płomienia, ponieważ gospodarzom chyba bardziej zależało na wygranej. Sędziowanie katastrofalne w jedną jak i w drugą stronę, obserwator oczywiście uznał, że sędzia główny to super fachowiec i może sędziować ekstraklasę. Widać, że drużynie Błękitnych należy się porządny kop w zadek, żeby zaczęła nareszcie punktować, bo jak narazie wyglądamy jak dziewczyny biegające po boisku!!