Pewne 3 punkty z Maratonem

Plan w Waleńczowie został wykonany w 100%. Pewne 5:1, po niezłej grze naszej drużyny. Katem Maratonu okazał się Amadeusz Polak który zdobył 4 bramki, jedną dołożył nasz najlepszy strzelec w tym sezonie Mateusz Gałęziewski który pokonał bramkarza z rzutu karnego. Mecz rozpoczął się rewelacyjnie dla Błękitnych bo już po 10 minutach prowadziliśmy 2:0. W 3 minucie dobre zagranie Rafała Jabłońskiego na gola zamienił Polak, a 7 minut poźniej Daniel Wojańczyk rzutem z autu uruchomił Polaka który po błędzie obrońcy pokonał bramkarza w sytuacji sam na sam. W kolejnych minutach nasza drużyna stwarzała sobie kolejne sytuacje, ale niestety brakowało skuteczności. W 39 minucie niespodziewanie Maraton strzelił bramkę, nieporozumienie w naszej obronie wykorzystał zawodnik gospodarzy i na przerwę schodziliśmy z jednobramkowym prowadzeniem. Drugie 45 minut to już zdecydowana przewaga Błękitnych która została udokumentowana kolejnymi golami. W 60 minucie długą piłkę na Polaka zagrał Michał Bugaj i ten w sytuacji sam na sam nie dał bramkarzowi szans, w 82 minucie w polu karnym Maratonu obrońca zagrywa piłkę ręką i karnego na bramkę pewnym strzałem zamienił Gałęziewski. W 90 minucie daleki wyrzut z autu Gałęziewskiego w pole karne gospodarzy na Polaka i ten mocnym strzałem pokonuje bramkarza po raz piąty. 

Zawiedli natomiast nasi juniorzy którzy w meczu rozgrywanym w Libidzy ulegli drużynie z Ostrów 7:5. Szkoda bo wynik mógł być zupełnie inny gdyby nie dwa rzuty karne podyktowane za bezmyślne zachowanie obrońcy Błękitnych który w kompletnie niegroźnych sytuacjach dwa razy faulował zawodników gości w polu karnym. Widać jednak, że nasza drużyna młodzieżowa z meczu na mecz prezentuje się lepiej i miejmy nadzieję, że w przyszłości kilku chłopaków będzie w stanie grać w drużynie seniorskiej.